Chyba każdy właściciel czworonoga od czasu do czasu zmaga się z uporczywymi zapaszkami. Smrodki większe i mniejsze pojawiają się podczas bardziej wilgotnych i deszczowych dni, chorób z nieprzewidzianymi wpadkami zostawianymi tu i ówdzie, w czasie treningu czystości szczeniora… Powodów jest wiele, dlatego warto mieć pod ręką środek, który skutecznie upora się z niemiłymi zapachami. W tegorocznej edycji Top For Dog pojawił się OdorGone Animals. Bez wahania postanowiłam go wypróbować!
Czym jest OdorGone Animals?
OdorGone Animal jest preparatem dzięki któremu w łatwy sposób można zneutralizować nieprzyjemne zapachy biologiczne. Jest preparatem całkowicie naturalnym i bezpiecznym dla ludzi oraz zwierzaków. W jego skład wchodzi aż 37 olejków eterycznych. Skład jest objęty tajemnicą strzeżoną przez producenta. Da się wyczuć nuty przypraw korzennych, zielonej herbaty, mięty (chociaż to tylko moje strzały 😉 ). Zapach jest bardzo przyjemny, utrzymuje się przez kilkanaście minut potem znika razem z brzydkimi zapachami. Możemy go używać na wszystkie powierzchnie, dodawać podczas mycia podłogi a nawet rozpylić na zwierzaka!
Preparat nie jest typowym chemicznym odświeżaczem maskującym wszystkie zapachy. Produkt jest dostępny w opakowaniach 50ml, 125ml, 500ml oraz 5l. W zależności od potrzeb produkt można rozpylić lub rozcieńczyć w wodzi i przemyć zanieczyszczoną zapachem powierzchnię.
Przed tym jak pokazał się dostępny dla kupujących, był testowany w ekstremalnych warunkach fundacji prozwierzęcej i klinice weterynaryjnej. Tam preparat zdał egzamin na 5+ a jak było u nas?
Więcej o produkcie można przeczytać TUTAJ.
Crash test
Od kiedy preparat do nas trafił, nie wahałam się używać go w przeróżnych sytuacjach. Gdzie się sprawdził?
- Alarm MOKRY PIES
Po deszczowym spacerze zazwyczaj leciutko da się w mieszkaniu wyczuć obecność czworonoga. W przypadku Szamana nie jest to jakość strasznie uporczywe, ale jest. Po spacerze psiknęłam kilka razy, mieszkanko wypełniło się przyjemnym zapachem. Po chwili wszystkie zapachy zniknęły, a my zapomnieliśmy o deszczu. - Alarm ZWRÓCIŁO SIĘ
Czasem się zdarza, zwłaszcza u tak wrażliwych piesków jak Szaman. Wchłonął coś czego nie miał, brzuszek postanowił się tego pozbyć. W efekcie na podłodze znalazły się nadtrawione resztki rybnego jedzenia – pozwolisz, że nie będę opisywać tego zapachu aczkolwiek fiołki to to nie były. 3 psiknięcia OdorGone zapach zniknął migiem! - Alarm GOŚCIE NA HORYZONCIE
Pojechaliśmy na kilka dni na Śląsk – pilnować kota pod nieobecność mojego taty. Już podczas poprzedniej naszej wizyty na Śląsku, tata wspominał, że odzwyczaił się już od zapachu psa w domu i czuje, że Szamko jest. Postanowiłam to wykorzystać i przed jego powrotem spryskałam porządnie całe mieszkanie. Po powrocie taty wypytałam go, czy czuje zapach psa. Preparat sprawdził się świetnie i doskonale zneutralizował psie zapachy! - Alarm KUWETA
Jak wspominałam wcześniej, pojechaliśmy pilnować naszego kota – Kiss (przeze mnie zwaną Kizoldą). Kot = kuweta. Kuweta = niemiły zapach. Podczas czyszczenia kuwety oczywiście kilka razy psiknęłam, zapachy zdecydowanie uległy poprawie. - Alarm GAD
Ten punkt pojawił się całkowicie niespodziewanie. Mieliśmy przetransportować żółwia na trasie Wrocław – Bytom do zaprzyjaźnionego stowarzyszenia. Sprawy się poukładały troszkę inaczej i żółwik (zwany Franciszkiem) musiał pomieszkać z nami przez kilka dni. Nie miałam pojęcia, że średni żółw grecki potrafi wyprodukować TAKIE zapachy! Podpowiem, że fiołki i szanel numer 5 to to nie były. Zdecydowanie. Całe szczęście OdorGone pomógł i żyło nam się lepiej. Przynajmniej pod tym względem.
Jak widzisz, okazji do testowania było całkiem sporo. W każdej sytuacji OdorGon pomagał! Nie zostawił śladów na tapicerce, legowisku, kanapie, fotelach. Dobrze sprawdzi się na wszelkie zapachy biologiczne (wymiociny, odchody, mocz, zapach mokrego psa itp.) Myślę, że jest super alternatywą dla całej chemicznej artylerii dostępnej w drogeriach. Wszystko co naturalne, według mnie jest lepsze tak jest i w tym przypadku.
Za neutralizator brzydkich zapachów przekazany do recenzji dziękujemy OdorGone
