#RICEtomeetyou – recenzja

Na fali odkrywania nowych smaków, całkiem nie tak dawno temu, przekonałam się, że sushi może być pycha. Nie mogło być inaczej przecież ojczyzną sushi jest kraj Kwitnącej Wiśni – Japonia. W miejscu, gdzie powstał GTR z dużą dozą prawdopodobieństwa powstały też inne genialne rzeczy jak na przykład wszystkie kawaii maskotki. Ja się przyznają bez bicia, troszkę lubię te klimaty. A skoro ja gustuję, to mój pies nie ma wyboru i lubi również. Tak właśnie do kolekcji naszych smyczy i obroży dołączył komplet od Dogs Pawer – #RICEtomeetyou.

Spacer w nowym sushi komplecie

Wzór to nie wszytsko

Komplet o wdzięcznej nazwie #RICEtomeetyou, to wzór z kawaii czyli słodkimi i uroczymi sushi, zieloną herbatą i kwitnącą wiśnią. Od razu przypadł mi do gustu, zresztą nie tylko mi. Ł. też uśmiechnął się na widok nowego szamanowego wdzianka i jakoś tak chętniej od tego czasu z nami na spacery chodzi.

Wzór taśmy ricetomeetyou z bliska

Wiesz już pewnie, że jestem maniakiem, ale sam wzór to dla mnie jedynie połowa sukcesu. Psie akcesoria staram się dobierać tak, żeby oprócz ładnego wzoru były praktyczne i wytrzymałe. Pierwsze wrażenie zaraz po otwarciu uroczo zapakowanego pudełeczka było bardzo pozytywne. Idealna długość smyczy, przyjemna miękkość taśmy, czarne okucia i bardzo dobre wykonanie. Jak było dalej?

Spacer w nowym sushi komplecie

Crash test

Dalsze testowanie nie przyniosło żadnych niefajnych niespodzianek. Trzeba przyznać, że testy były solidne – smycz i obróżka tak mi się spodobały, że używamy ich baaardzo często. Komplet wytrzymał wszystko to, co dobre psie akcesoria wytrzymać powinny, czyli:
– Ulewne deszcze? Zaliczone pozytywnie.
– Rzucanie i włóczenie po ziemi i trawie? Zaliczone pozytywnie.
– Szarpanie z Szamanem wcieleniu dzikiej fretki? Zaliczone pozytywnie.
– Silniejsze pociągnięcia? Zaliczone pozytywnie.
– Spacery po łąkach, leśnych ścieżkach, plaży, mieście? Zaliczone pozytywnie.

Spacer w nowym sushi komplecie

Po ponad miesiącu, smycz ma się świetnie! Widać na niej oczywiście drobne otarcia, ale jest to wina szarpania w nagrodę i innych destrukcyjnych dla smyczy moich nawyków.

Obroża ricetomeetyou

Czarne okucia trzymają się dalej całkiem dobrze i nic nie odpryskuje. Możesz zastanawiać się kto stoi za tym wesołym wzorem. Dlaczego właśnie na psich akcesoriach zagościło sushi? Specjalnie do tej recenzji dowiedziałam się kilku ciekawostek!

Komplet ricetomeetyou

#RICEtomeetyou skąd pomysł?

Opowiadają twórcy kolekcji

„Kolekcja #RICEtomeetyou powstała z zamiłowania do kultury wschodniej, a dokładniej Japonii. Na taśmie możemy znaleźć uśmiechające się do nas różnego rodzaju sushi oraz zieloną herbatę. Nie mogło również zabraknąć sakury, czyli kwitnących kwiatów wiśni. Obroża wykonana jest z wytrzymałej taśmy z autorskim trwałym nadrukiem oraz wysokiej jakości elementów. Plastikowa profilowana klamra idealnie dopasowuje się do szyi, a jej właściwości pozwalają na prawidłowe funkcjonowanie nawet w ujemnych temperaturach. Dzięki zatrzaskowi błyskawicznie możemy założyć ją naszemu pupilowi. Pozostałe elementy to okucia metalowe pokryte czarną powłoką. Możemy już teraz zdradzić, że pracujemy nad kolejnymi wzorami, ale to nie wszystko. W naszej ofercie pojawią się także inne rodzaje akcesoriów niż do tej pory (nie tylko akcesoria spacerowe). „

Trwałe czarne okucia kompletu ricetomeetyou

Komplety z wesołym sushi będą dostępne w sprzedaży już końcem lata / początkiem jesieni. Aktualnie postępy prac możecie śledzić na Instagramie i Facebooku Dogspawer.”

Bardzo dziękujemy za komplet przekazany do recenzji! 🙂

avatar
Autor Gosia Czekała

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *